W Mikorzynie odbył się XIV zjazd "Szkół Papieskich"
Od czternastu lat szkoły istniejące na terenie diecezji kaliskiej, a noszące imię Jana Pawła II spotykają się raz w roku. Tym razem młodzież ze szkół podstawowych, gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych przybyła do Mikorzyna. Zjazd rozpoczęła Msza św. w Sanktuarium św. Idziego, której przewodniczył biskup kaliski Edward Janiak.
W słowie powitania ks. prał. Ryszard Wachowiak przekonywał, że szkoły noszące imię św. Jana Pawła II mają formować nowe pokolenia Polaków. – Św. Jan Paweł II wzywał nas do wolności od lęku, do wielkości, wymagania od siebie, żeby być wielkim człowiekiem, bo wielki człowiek może służyć Kościołowi, ojczyźnie, narodowi, społeczeństwu, nie lęka się trudności. Chciałbym, żeby grona pedagogiczne w tym duchu kształtowały naszą polską młodzież tym bardziej, że to taki czas wyjątkowy Roku Jubileuszu Chrztu Polski. Chcemy podjąć to dziedzictwo i niech ono nas zobowiązuje. Jesteśmy w rodzinie szkół papieskich i niech to czyni nas wielkimi oraz szlachetnymi – mówił kustosz sanktuarium w Mikorzynie.
W homilii biskup kaliski wskazywał na trzy cuda pontyfikatu Jana Pawła II. Za pierwszy uznał wybór polskiego kardynała na papieża. – Po 455 latach nikt nie przypuszczał, że kardynałowie zdecydują się na papieża nie Włocha i to w dodatku pochodzącego z kraju należącego do obozu socjalistycznego. Nikt tego nie przypuszczał, nikt tego nie przewidział, może poza Słowackim, który w XIX wieku napisał o papieżu słowiańskim. To był wielki cud – zaznaczył celebrans.
Zaznaczył, że kolejnym cudem była modlitwa papieża Jana Pawła II w 1979 r. pod krzyżem na placu Zwycięstwa w Warszawie. – Papież wypowiedział wtedy modlitwę: „Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi”, a po chwili dodał: „Tej ziemi”. I Duch Święty zstąpił. Modlitwa Jana Pawła II została wysłuchana i zostało odnowione oblicze polskiej ziemi, a tak naprawdę oblicze polskich serc. Nagle naród poczuł się mocno duchowo. Papież podniósł go z kolan. I oblicze Polski w ciągu następnych lat się zmieniało. Wprawdzie stan wojenny przyhamował ten zryw Solidarności, który nastąpił rok po pierwszej pielgrzymce papieża, ale potem już nie udało się zatrzymać powiewu wolności. Wojska sowieckie, które weszły do Polski w 1945 roku, po czterdziestu paru latach, na początku lat dziewięćdziesiątych, zostały wyprowadzone z naszego kraju. To też był cud – stwierdził kaznodzieja.
Zauważył, że trzeci cud to ocalenie Jana Pawła II przez Matkę Bożą Fatimską 13 maja 1981 r. – Jan Paweł II był o tym przekonany, dlatego rok po ocaleniu pojechał do Fatimy, gdzie dziękował Maryi. Gdy później papież odwiedził w więzieniu niedoszłego zabójcę, Turek postawił mu bezczelne pytanie: „Dlaczego nie zginąłeś?”. Miał przecież najdoskonalszy pistolet, był świetnie wyćwiczony. Ojciec Święty odpowiedział: „Bo to tak jest, że człowiek strzela, a Pan Bóg kule nosi”. To też był cud – powiedział bp Janiak.
Stwierdził, że o papieżu można mówić nieskończenie długo, bo zostawił wiele przemówień i tekstów. – Dzisiaj, gdy wspominamy św. Jana Pawła II, jesteśmy za niego wdzięczni Panu Bogu i na nowo dziękujemy za to, że był i złotymi literami zapisał najnowsze karty naszej narodowej, kościelnej historii. Wiemy, gdzie tkwi źródło jego wielkości. Stanął na glebie Ewangelii i do końca był posłuszny Panu Bogu – podkreślił ordynariusz kaliski.
Podkreślał, że Jan Paweł II od lat dziecięcych miał umiłowanie do modlitwy, której nauczył go ojciec. Prosił młodych, aby nie zabrakło w ich życiu modlitwy i szacunku dla drugiego człowieka. – Starajcie się zawsze swoją postawą łączyć ludzi, przybliżać do siebie, intryg nie wprowadzać, bo to nie jest po Bożemu. Z tą myślą byśmy byli jedno, tak jak pięknie łączy Was patron Waszych szkół starajcie się, żeby też mieć odwagę go naśladować – mówił bp Janiak.
Po Eucharystii uczestnicy zjazdu złożyli kwiaty pod figurą św. Jana Pawła II, a potem przemaszerowali do Zespołu Szkół, gdzie odbyła się uroczysta akademia, podczas której słowo do zgromadzonych skierowała dyrektor szkoły Jolanta Jędrecka oraz przedstawiciele władz samorządowych: burmistrz Miasta i Gminy Kępno Piotr Psikus i starosta kępiński Witold Jankowski, a także przewodnicząca Zarządu Diecezjalnego Rodziny Szkół im. Jana Pawła II Nina Adamczewska. Spotkanie umilił program artystyczny w wykonaniu uczniów Zespołu Szkół z Mikorzyna. Po akademii zebrani mieli okazję zwiedzić wystawę w Mobilnym Muzeum Jana Pawła II z Krakowa. W ramach obchodów Dnia Patrona w sobotę 21 maja o godz. 17.00 w Sanktuarium św. Idziego w Mikorzynie odbędzie się koncert góralskiego zespołu folkowego „HORA”.
Organizatorem tegorocznego zjazdu był Zespół Szkół im. Jana Pawła II w Mikorzynie. Szkoła nosi to imię od 30 października 2003 r.
W diecezji kaliskiej znajduje się 37 szkół noszących imię Jana Pawła II. Diecezjalnym asystentem Rodziny Szkół im. Jana Pawła II jest ks. Piotr Szkudlarek.
Tekst: Ewa Kotowska-Rasiak / KAI