Abp Tomasz Peta z Kazachstanu w Parafii stoleckiej
Abp Peta: męczeństwo jest szczególnym znakiem wiary i miłości do Pana Boga
- Męczeństwo jest szczególnym znakiem wiary i miłości do Pana Boga. Każde życie jest męczeństwem tylko rozłożonym na oddawanie życia po kropelce za Pana Jezusa w każdej godzinie - mówił abp Tomasz Peta z Kazachstanu, który przewodniczył sumie odpustowej ku czci św. Wawrzyńca w Stolcu.
W imieniu duchowieństwa i całej wspólnoty parafialnej abp. Tomasza Petę witał ks. prał. Zbigniew Stefański, który wskazał, że celebrans wiele razy przybywał do świątyni stoleckiej jako pielgrzym zmierzający pieszo z archidiecezji gnieźnieńskiej na Jasną Górę. Dodał, że w 1978 r. ks. Tomasz Peta będący wówczas wikariuszem po raz pierwszy zorganizował pieszą pielgrzymkę z Witkowa na Jasną Górę oraz wykonał krzyż z brzozy, który do dzisiaj jest noszony na czele pielgrzymki. Proboszcz zaznaczył, że parafia stolecka modlitwą i ofiarą wspiera pracę polskich misjonarzy, a szczególnie s. Letancji Beaty Całej, nazaretanki pracującej w Kazachstanie.
W homilii celebrans wskazywał, że św. Wawrzyniec jest wzorem wyznawania wiary. - Męczeństwo jest szczególnym znakiem wiary i miłości do Pana Boga. Bywa tak, że w ciągu kilku sekund człowiek oddaje życie za Pana Jezusa. Wszyscy jednak jesteśmy wezwani do świętości. To, co dzieje się w życiu męczennika w jednej chwili, to w życiu wielu ludzi rozłożone jest na całe życie. Każde życie jest męczeństwem tylko rozłożonym na oddawanie życia po kropelce za Pana Jezusa w każdej godzinie. Jeżeli chcemy być prawdziwymi uczniami Chrystusa to musimy oddawać się za innych, za żonę, za męża, za dzieci, za nasze babcie, dziadków, za wnuków nie w sposób nagły męczeński, ale oddając codziennie minuta po minucie nasze życie, nasze siły w imię miłości Jezusowej za najbliższych – mówił abp z archidiecezji w Astanie.
Podzielił się z wiernymi radością, że 11 września w Kazachstanie odbędzie się beatyfikacja ks. Władysława Bukowińskiego, nazywanego apostołem Kazachstanu.
Przybliżył sylwetkę kapłana i zachęcał do sięgania po książki oraz prasę katolicką nt. przyszłego błogosławionego. Dodał, że ks. Bukowiński napisał książkę „Wspomnienia z Kazachstanu”, która ukazała się po jego śmierci.
Porównał sługę Bożego ks. Bukowińskiego do św. Maksymiliana Kolbe. – Św. Maksymilian pokonał swoją ofiarą dobrowolną, idąc na śmierć za współwięźnia, nazizm i pokazał swoim życiem, że wiara w Boga jest silniejsza niż zbrodniczy system hitlerowski. Tego samego dokonał ks. Władysław Bukowiński na Wschodzie, w Kazachstanie, gdzie pokazał, że miłość do Pana Boga jest większa niż system ateistyczny, niż zbrodniczy system komunistyczny. Jego wiara i ufność pokonały ten system – stwierdził kaznodzieja.
Zaznaczył, że święci są przykładem, jak kochać Boga i człowieka. - Niech te święte postacie pomogą nam w naszym codziennym życiu iść za Jezusem, który jako jedyny Zbawiciel świata może nas prowadzić przez wszystkie trudności naszego życia i doprowadzić szczęśliwie do ojczyzny wiecznej – powiedział abp Peta.
Przed zakończeniem uroczystości o pracy w Kazachstanie opowiedział ks. Mariusz Stawarz, który przez 9 lat był proboszczem w parafii św. Franciszka w Kellerowce, gdzie pracuje s. Letancja Cała pochodząca z parafii stoleckiej.
Msza św. zakończyła się odmówieniem litanii do św. Wawrzyńca, procesją wokół kościoła i błogosławieństwem Najświętszym Sakramentem.
W uroczystości uczestniczyła także grupa różana z Błaszek Pieszej Pielgrzymki Kaliskiej na Jasną Górę. Po Mszy św. abp Peta spotkał się z pielgrzymami.
Wraz z abp. Tomaszem Petą Mszę św. koncelebrowali: ks. prał. Zbigniew Stefański, ks. Mariusz Stawarz z Kazachstanu, ks. Andrzej Marmurowicz, który przez 11 lat był kanclerzem Kurii w Astanie, ks. kan. senior Robert Barbuziński i kapłani z dekanatu złoczewskiego.
Parafia w Stolcu liczy 567 lat. Pierwsza wzmianka o tej parafii pojawiła się w 1449 r. Obecny kościół został zbudowany w latach 1912-1925 i konsekrowany w 1932 r. Świątynia jest murowana, neogotycka. Do wyposażenia kościoła należą: ołtarz główny późnobarokowy z 1779 r., obrazy Męczeństwa św. Wawrzyńca z XVIII w. i Matki Boskiej z XVII w. oraz barokowy krucyfiks. Od 2002 r. proboszczem parafii jest ks. prał. Zbigniew Stefański.
Z parafii wywodzili się rodzice biskupa kaliskiego Edwarda Janiaka - Janina i Stanisław, którzy tutaj zostali ochrzczeni i zawarli związek małżeński. Po ślubie wyemigrowali na zachód Polski – do Malczyc, gdzie urodził się bp Edward Janiak, który jako dziecko wielokrotnie przyjeżdżał do swoich dziadków, spoczywających obecnie na cmentarzu parafialnym. Biskup kaliski przybywał do parafii w Stolcu jako kleryk i młody kapłan archidiecezji wrocławskiej, a potem jako biskup pomocniczy archidiecezji wrocławskiej.
Parafia w Stolcu doświadczała troski bp. Janiaka, który zainicjował wykonanie witraży i 7 z nich sam ufundował. Są to witraże: NMP Niepokalanej, św. Józefa – patrona diecezji kaliskiej, św. Wawrzyńca i św. Walentego – patronów parafii w Stolcu, Pana Jezusa Miłosiernego, św. s. Faustyny Kowalskiej i bł. ks. Michała Sopoćki, na którym umieszczono kaliską katedrę. Biskup ufundował także grzejniki centralnego ogrzewania. W 2008 r. kard. Henryk Gulbinowicz wspólnie z bp. Edwardem Janiakiem poświęcili posadzony przy kościele Dąb Jana Pawła II, a 15 czerwca 2014 r. wspólnie wprowadzili do świątyni relikwie bł. ks. Michała Sopoćki. Witraże biskup kaliski Edward Janiak poświęcił 2 grudnia 2012 r. W dniu 22 maja 2016 r. wraz z nuncjuszem apostolskim abp. Celestino Migliore, ordynariusz kaliski bp Janiak poświęcił tablicę upamiętniającą Rok Miłosierdzia i jubileusz 1050-lecia Chrztu Polski oraz tablicę ufundowaną dla upamiętnienia rodziców Janiny i Stanisława Janiaków, którzy przyjęli chrzest i zawarli sakrament małżeństwa w parafii stoleckiej.
Tekst za: Ewa Kotowska-Rasiak/KAI