Uroczystości odpustowe ku czci Świętego Rocha w Mikstacie
16 sierpnia pierwszy biskup kaliski Stanisław Napierała z okazji uroczystości ku czci św. Rocha poświęcił w Mikstacie zwierzęta. Obrzęd święcenia odbył się po Mszy św. wotywnej o godz. 8.00 i zgromadził nie tylko mieszkańców parafii, ale także gości z różnych stron Polski. Mszę św. w intencji gospodarzy odprawił ks. kan. Paweł Kubiak, kustosz Sanktuarium Matki Bożej w Tursku.
Początkowo na błogosławieństwo przyprowadzano wyłącznie inwentarz - zwierzęta, które pomagały ludziom w pracy bądź stanowiły dla nich źródło utrzymania. W latach 80-tych na święceniu zaczęły pojawiać się dzieci ze swoimi zwierzątkami hodowanymi w domu.
Co roku, 16 sierpnia, w dzień upamiętniający śmierć św. Rocha, odbywa się w Mikstacie wielki odpust ku jego czci.
Niezmiennie od setek lat obchody odpustowe rozpoczynają się w Uroczystość Wniebowzięcia NMP. Po wieczornej Mszy św. z kościoła parafialnego Świętej Trójcy wyrusza procesja z Najświętszym Sakramentem i relikwiami świętego do kościoła św. Rocha, gdzie trwa całonocna adoracja. O północy odprawiana jest pasterka maryjna - koncelebrowana przez kapłanów pochodzących z parafii.
Centralnym punktem uroczystości odpustowych jest uroczysta suma sprawowana o godz. 11:00, której przewodniczył dzisiaj bp senior Stanisław Napierała.
Witając biskupa, kapłanów i licznie zgromadzonych wiernych ks. kan. Krzysztof Ordziniak wskazał, że w tym roku mija 10. rocznica ustanowienia św. Rocha patronem miasta. Przypomniał, że od 2011 r. świątynia jest Diecezjalnym Sanktuarium św. Rocha. Dodał też, że w 2015 r. odpust ku czci św. Rocha z obrzędem błogosławienia zwierząt został wpisany na Krajową Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego. Kustosz sanktuarium powitał pielgrzymów, którzy pieszo przybyli z Grabowa, Chynowej i Kotłowa. W tegorocznych uroczystościach uczestniczyła grupa pielgrzymów z Vicenzy we Włoszech.
W homilii bp Napierała przybliżył sylwetkę św. Rocha nazywając go pielgrzymem. - Św. Roch uczynił pielgrzymowanie programem swojego życia. Był to prawdziwy chrześcijanin przeniknięty miłością bliźniego. Podczas swojej wędrówki spotykał wiele ludzkiej biedy. Św. Roch nie przeszedł obok, tylko zatrzymywał się, pochylał się i pomagał tym ludziom, a nawet zaczął uzdrawiać chorych dotkniętych dżumą – powiedział kaznodzieja.
Wskazał, że na świecie jest ponad 3 tys. kościołów i kaplic pod wezwaniem św. Rocha, a w naszej ojczyźnie istnieje ponad 60. takich obiektów.
Zaznaczył, że Mikstat stał się sławny nie tylko odpustem św. Rocha, ale także obrzędem błogosławienia zwierząt.
Podkreślał, że w relacjach człowieka do zwierząt trzeba wystrzegać się dwóch skrajności.
Wskazywał, że pierwsza skrajność polega na tym, że zatraca się istotną różnicę między zwierzęciem i człowiekiem. - Niektórzy uczłowieczają zwierzę, a w praktyce przejawia się to tym, że więcej uwagi poświęcają zwierzętom niż np. choremu dziecku, czy człowiekowi kalekiemu – mówił celebrans.
Przekonywał, że druga skrajność to traktowanie zwierzęcia jako przedmiotu martwego, co przejawia się w wyrzucaniu go, maltretowaniu, a nawet zabijaniu. - Tu odkrywa się w człowieku coś co przeraża, jakieś zło, które jest wynaturzeniem, ale ostatecznie źródłem tego jest odejście od Boga. Kiedy człowiek odchodzi od Boga to traci punkt odniesienia. W jego życiu i postępowaniu zauważa się chaos, nic nie jest na swoim miejscu ani człowiek, ani rzeczy ani zwierzęta. Bóg jest stwórcą całego świata i chce, aby zwierzęta służyły człowiekowi – stwierdził biskup kaliski senior.
Tegorocznym obchodom towarzyszyła XIII Sesja Popularno-Naukowa z cyklu „Siła kultu, tradycji, wiary”.
Jak co roku do Mikstatu przybyła pielgrzymka lekarzy i służb weterynaryjnych, której przewodniczył o. Jerzy Brusiło, krajowy duszpasterz lekarzy weterynarii i służb weterynaryjnych.
Od 2007 r. św. Roch jest patronem miasta Mikstat, a w 2011 r. ówczesny biskup kaliski Stanisław Napierała kościół św. Rocha pochodzący z 1773 r. ustanowił Diecezjalnym Sanktuarium św. Rocha.
Mieszkańcy ziemi mikstackiej szczególną czcią otaczają św. Rocha. Na początku XVIII w. mieszkańcy Mikstatu uznali, że św. Roch, patron chorych i rolników, ocalił ich przed panującą wówczas zarazą. W dowód wdzięczności zbudowali przy miejscowym cmentarzu kościółek i ustanowili odpust połączony ze święceniem zwierząt gospodarskich, a z czasem również domowych.
Obecny kościół drewniany znajdujący się na cmentarzu został wybudowany w 1773 r. jako wotum dziękczynne za uratowanie mieszkańców od panującej wówczas zarazy. W ołtarzu głównym znajduje się obraz św. Rocha namalowany w 1707 r. przez Borantesa. Święty przedstawiony jest jako pielgrzym, w brązowej szacie, w ogromnym kapeluszu na głowie, z lewą nogą poranioną strzałą.
Od 2006 r. proboszczem parafii Świętej Trójcy w Mikstacie jest ks. kan. Krzysztof Ordziniak, który rozsławia kult św. Rocha.
Tekst za: Ewa Kotowska-Rasiak/KAI