Triduum Różańcowe u Świętego Józefa w Kaliszu
W dniach 11–13 marca w Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu odbyło się Triduum Różańcowe pod hasłem „Święty Józefie, potężny nasz wybawco, przybądź nam łaskawie z niebiańską pomocą w tej walce z mocami ciemności”. Główną intencją organizowanego triduum jest modlitwa w intencji Kościoła, papieża, biskupów, kapłanów i osób życia konsekrowanego.
Triduum rozpoczęło się w piątek Mszą św. w intencji ojczyzny. Po Apelu Jasnogórskim odmówiono różaniec ku czci św. Józefa i modlitwę z prośbą o rychłą beatyfikację kard. Stefana Wyszyńskiego i kard. Augusta Hlonda. Czuwanie zakończyła droga krzyżowa z adoracją krzyża.
W sobotę odbyło się spotkanie przedstawicieli Wspólnot Żywego Różańca. Wspólnoty przybyłe z Polski i diecezji kaliskiej powitał ks. prał. Jacek Plota, kustosz Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu. Uroczystej Mszy św. przewodniczył bp Łukasz Buzun.
W homilii celebrans wskazywał na odmawianie różańca. - Modlitwa różańcowa jest momentem refleksji nad życiem Maryi i Józefa, ale w samym centrum jest zbliżanie się do osoby Pana Jezusa – powiedział bp Buzun.
Podkreślał, że każdy człowieka ciągle musi duchowo odradzać się, a pomaga mu w tym odmawianie różańca. - Przez chrzest każdy z nas jest zanurzony w męce i zmartwychwstaniu Jezusa. Z tego czerpiemy to wszystko co jest dla nas najistotniejsze, czyli życie, które trwa wiecznie, ale trzeba je w sobie odnawiać. Czas Triduum Różańcowego jest czasem takiego duchowego odrodzenia – zaznaczył kaznodzieja.
Zachęcał wiernych, aby dążyli do prawdziwej świętości. – Świętość, żeby była autentyczna i żeby nie była egoistyczna jest naznaczona krzyżem. Wielki Post jest czasem, kiedy wpatrujemy się w mękę Pana Jezusa, kontemplujemy ją na różne sposoby: w Gorzkich Żalach, czy przez Drogę Krzyżową. W ten sposób przeżywamy tajemnicę odkupienia, tajemnicę krzyża Jezusa Chrystusa. Dorastamy przez to do zmartwychwstania i uświadamiamy sobie, że nie ma autentycznej miłości bez aspektu cierpienia, wyrzeczenia, oczyszczenia z tego wszystkiego, co człowieka skupia na sobie, co nie jest otwarte na promień Bożej miłości, który wypływa z serca Pana Jezusa przybitego na krzyżu dla naszego zbawienia – mówił biskup pomocniczy diecezji kaliskiej.
Stwierdził, że modlitwa różańcowa uświęca czas człowieka. – W modlitwie człowiek przeżywa czas swojego życia w odniesieniu do Pana Boga – powiedział bp Buzun.
Po komunii św. w Kaplicy Cudownego Obrazu św. Józefa bp Łukasz Buzun i krajowa animatorka Wspólnot Nieustającego Różańca Świętego Urszula Strynowicz zawierzyli św. Józefowi koła Żywego Różańca z diecezji kaliskiej i Wspólnoty Nieustającego Różańca z całej Polski.
Wieczorem wierni uczestniczyli w Apelu Jasnogórskim. O północy sprawowana była Msza św. w intencji papieża, biskupów i kapłanów, po której odbyła się całonocna adoracja przed Najświętszym Sakramentem.
Triduum zakończyło się w niedzielę Mszą św. o godz. 6.30 sprawowaną w intencji rodzin. Po Eucharystii odbyło się wspólne śniadanie dla wszystkich uczestników.
W Triduum Różańcowym uczestniczyli kapłani, opiekuni i zelatorzy kół Żywego Różańca z diecezji kaliskiej oraz członkowie Wspólnot Nieustającego Różańca z różnych regionów Polski.
Organizatorem trzydniowej modlitwy w Kaliszu był ks. Alfred Berlak, diecezjalny duszpasterz Wspólnot Żywego Różańca.
Tekst za: Ewa Kotowska-Rasiak/KAI