Spotkanie Kurkowych Bractw Strzeleckich Diecezji Kaliskiej w Ostrzeszowskiej Farze
Wiara na ziemi prowadzi do widzenia Boga w niebie – mówił bp Stanisław Napierała do członków bractw kurkowych z diecezji kaliskiej zgromadzonych na Mszy św. w kościele pw. NMP Wniebowziętej w Ostrzeszowie.
Mszę św. poprzedził Orszak Trzech Króli, który przeszedł ulicami Ostrzeszowa z kościoła pw. św. Jadwigi Królowej na Rynek. W postacie Mędrców ze Wschodu wcielili się proboszczowie parafii ostrzeszowskich.
W homilii bp Napierała wskazywał, że mędrcy prowadzeni przez Boga doszli do wiary w Niego. – To jest wielkie przesłanie dla nas wszystkich. Ci mędrcy mówią o powołaniu wszystkich ludzi do wiary. Bóg wszystkich powołuje do wiary i wszystkim pomaga, aby osiągnęli wiarę. Jedni osiągają ją na drodze ewangelizacji, inni natomiast dochodzą do wiary na drodze poszukiwania prawdy – powiedział pierwszy biskup kaliski.
Podkreślał, że wiara to wielkie dobro dla człowieka. - Człowiek, który wierzy ma jakąś moc wewnętrzną, ma pokój w sercu, ma radość, w jego wizji świata wszystko jest na swoim miejscu. Natomiast człowiek, który nie wierzy jest pogrążony w zamęcie, chaosie i w konsekwencji nie ma norm, przykazań, które wskazywałyby kierunek życia człowieka do osiągnięcia celu. W jego życiu bez Boga dominuje zamęt i chaos – stwierdził celebrans.
Akcentował, że wiara nie jest sprawą rozumu. - Nikt nie może powiedzieć, że ma argumenty rozumowe, które stwierdzałyby, że Boga nie ma. Nie ma takich argumentów, wręcz przeciwnie cały świat nasuwa myśl o Bogu – zaznaczył kaznodzieja.
Życzył wiernym, aby tak jak mędrcy uradowani wrócili do swoich rodzin, parafii i miejsc pracy. - Uradujcie się. Jest Bóg, który tak do nas zbliżył się, że stał się dzieckiem. Napełnijcie się radością i wróćcie jak ci mędrcy, którzy znają sens życia i którzy w codzienności, w trudach swoich zajęć zmierzają do Boga, żeby z Nim spotkać się tu na ziemi w wierze, ale kiedyś twarzą w twarz. Wiara na ziemi prowadzi do widzenia Boga w niebie – przekonywał bp senior.
Nawiązując do kończącego się Nadzwyczajnego Roku Świętego Józefa Kaliskiego wskazał, że mijający rok pokazał, jak wielkim orędownikiem u Boga jest św. Józef. - Nie mówiący Józef ciągle odzywa się poprzez swoje rozmaite działania. W ciągu tego roku widzieliśmy w sanktuarium kaliskim tłumy ludzi. Po ponad dwóch tysiącach lat ludzie odkrywają tego pokornego, ukrytego Patriarchę i przybywają do niego. Idą do Józefa i spotykają Maryję oraz Jezusa, spotykają Świętą Rodzinę, spotykają wzór każdej prawdziwej rodziny, a w Józefie spotykają wzór mężczyzny, męża i ojca – mówił bp Napierała.
Wraz z pierwszym biskupem kaliskim Stanisławem Napierałą Mszę św. koncelebrowali: ks. prał. Leszek Szkopek, proboszcz parafii pw. NMP Wniebowziętej i ks. kan. Piotr Kowalek, proboszcz parafii pw. św. Jadwigi Królowej.
Podczas Mszy św. zaśpiewał Chór Angelus, działający przy klasztorze Sióstr Nazaretanek.
Druga część spotkania odbyła się w sali, gdzie przedstawiciele bractw kurkowych przełamali się opłatkiem z biskupem.
Organizatorem tegorocznego spotkania było Kurkowe Bractwo Strzeleckie w Ostrzeszowie działające pod przewodnictwem Najstarszego Bractwa Adama Warzyboka.
Spotkania opłatkowe bractw kurkowych działających na terenie diecezji kaliskiej zainicjowało w 2000 r. Kaliskie Bractwo Strzelców Kurkowych. Każdego roku w Święto Trzech Króli członkowie bractw spotykają z biskupem w różnych miejscach diecezji.
Tekst za: Ewa Kotowska-Rasiak/KAI
Zdjęcia: ks. Szymon Rybak/Radio Rodzina Kalisz