Śniadanie wielkanocne dla ubogich w Caritas w Kaliszu
Ponad 200 osób spożyło śniadanie wielkanocne przygotowane przez Caritas Diecezji Kaliskiej. Świąteczny posiłek poprzedziła Eucharystia, której przewodniczył biskup kaliski Edward Janiak.
W homilii dyrektor Caritas Diecezji Kaliskiej odwołał się do dzisiejszej Ewangelii o pustym grobie. - Gromadząc się na tej Mszy św. pragniemy spojrzeć w pusty grób. Pragniemy zobaczyć, że Chrystusa tam nie ma, że Chrystus zmartwychwstał i pragnie być w każdym z nas, że Chrystus daje nam dziś chwałę życia wiecznego. Czasami jest bardzo trudno, czasami życie nas nie rozpieszcza, choć ono nas bardzo mocno przygniata do ziemi, to jednak chwała Zmartwychwstania ukazuje nam bardzo mocno, że można powstać, że cokolwiek w życiu by nam nie wyszło, to jesteśmy w stanie to wszystko przezwyciężyć – mówił ks. Jacek Andrzejczak.
Zachęcał do czerpania sił od Chrystusa Zmartwychwstałego. - Kiedy jest nam źle, kiedy to wszystko, co dotyka mojego serca, mojego ciała, mojego ducha, co nie zawsze spotyka się z moją aprobatą, co naprawdę wywołuje łzy w moich oczach, kiedy znajduję się czasami w sytuacji bez wyjścia, kiedy opuszczają mnie koledzy, przyjaciele, kiedy tak naprawdę nie mam nikogo, z kim mógłbym zamienić choćby słowo, to wtedy sięgnijmy po Chrystusa Zmartwychwstałego. On wypełni każdą pustkę naszego życia, wypełni nasze zranione serca, doda nam otuchy ducha, a także uzdrowi nasze ciała – zaznaczył dyrektor Caritas.
Życzenia zgromadzonym na śniadaniu wielkanocnym złożył biskup kaliski. - Proszę przyjąć najlepsze życzenia z racji największych świąt chrześcijańskich. Gdyby nie było zmartwychwstania próżna byłaby nasza wiara. Życzę Wam wszystkim przede wszystkim zdrowia, bo jak jest zdrowie to inne rzeczy można na ziemi układać. Życzę Wam, żeby Matka Najświętsza i św. Józef, nasz Opiekun Kaliski, pomagali w najtrudniejszych momentach. Niech zwycięża dobro nad złem w naszych sercach, naszym otoczeniu. Bądźcie nośnikami dobra – życzył bp Janiak.
Prosił wszystkich o trwanie z Jezusem na co dzień. - Mam też prośbę, gdziekolwiek jesteście, gdziekolwiek żyjecie, proszę Was, byście przynajmniej rano i wieczorem przeżegnali się, zanieśli myśli do Pana Boga. Człowiek, który nie modli się nie ma wiary, a Pan Bóg tak jak ongiś przechodząc wśród ludzi ratował tych, którzy byli najsłabsi, uzdrawiał, pocieszał, dodawał sił i mocy, przyszedł, aby wszystkich zbawić. Pan Bóg nas wszystkich jednakowo kocha. Człowiek czasem odwraca się od Boga, nie chce Go znać, chodzi swoimi drogami, ale później musi konsekwencję tej zdrady ponieść – stwierdził hierarcha.
Zapewnił o swojej modlitwie w intencji osób, którym jest ciężko w życiu. - Dzisiaj w to wielkie święto, kiedy gromadzę się tutaj z Wami włączając wszystkich, cały Kościół Kaliski, szczególnie o Was pamiętam, o tych, którym jest trudno, którzy czują się czasem niezrozumiani, niezauważeni, samotni. Kto ma Chrystusa w sercu nigdy nie jest sam – przekonywał ordynariusz diecezji kaliskiej.
Podziękował dyrektorowi Caritas i osobom, które zaangażowały się w przygotowanie wielkanocnego śniadania. – Dziękuję Wam za trud i poświęcony czas dla drugiego człowieka. To tak samo jakbyśmy wykroili ten czas dla Boga, i Jemu to dedykujemy. Wszystkim dobrym ludziom niech Bóg stokrotnie wynagrodzi – powiedział bp Janiak.
Po Mszy św. biskup poświęcił potrawy wielkanocne i podzielił się jajkiem. Wszyscy zaproszeni zostali na uroczyste śniadanie, na którym nie zabrakło jajek, żurku, białej kiełbasy oraz wielkanocnego ciasta. Podopieczni Caritas Diecezji Kaliskiej otrzymali także paczki świąteczne.
W zorganizowanie śniadania wielkanocnego zaangażowali się również wolontariusze Caritas.
Tekst za: Ewa Kotowska-Rasiak/KAI