Siostry Matki Bożej Miłosierdzia z całej Polski modliły się u św. Józefa
Siostry Matki Bożej Miłosierdzia z całej Polski przybyły w 14. pielgrzymce do św. Józefa Kaliskiego. Mszy św. w Narodowym Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu przewodniczył bp Łukasz Buzun, który w homilii podkreślał, że św. Józef jest prawdziwym odbiciem Ojca Miłosiernego.
Celebrans wskazywał, że miłosierdzie jest związane z przemianą i nawróceniem na drodze ludzkiego życia. - Człowiek żeby był miłosierny musi być człowiekiem nawrócenia, bo jeśli nie to będzie nieautentyczny, egoistyczny, zapatrzony w siebie. Nawrócenie prowadzi do czystości intencji. Bóg inspiruje każdego z nas do wewnętrznej przemiany, szczególnie w Wielkim Poście, żebyśmy zrozumieli sens swojego życia. To jest dar Bożego Miłosierdzia – mówił biskup pomocniczy diecezji kaliskiej.
Kaznodzieja wielokrotnie akcentował, że bez nawrócenia nie ma miłosierdzia. - Potrzeba dzisiaj ludzi wrażliwych, bo tacy ludzie są dobrymi narzędziami w rękach Boga, stają się ludźmi miłosiernymi, stają się niejako przedłużeniem Bożego zamiaru wobec drugiej osoby – powiedział hierarcha.
Wskazywał, że z nawrócenia człowiek czerpie radość. – Z drogi przemiany, rozeznawania i pójścia za głosem Pana czerpiemy niekłamaną radość. Jest to radość paschalna wynikająca z trudu przemiany i nawrócenia, które jest owocem Bożego Miłosierdzia – stwierdził duchowny.
Zachęcał wiernych, aby od św. Józefa uczyli się postawy otwartości na działanie Ducha Świętego. - Dajmy Panu Bogu czas, dajmy szansę, aby usłyszeć głos Boży w swoim sercu, bo nie usłyszymy Go w zabieganiu, nerwowości dnia, ale musi być czas na modlitwę, na stawanie przed Panem. Tego możemy uczyć się od męża sprawiedliwego, męża milczącego, męża modlitwy, męża wiernego i wytrwałego, od Opiekuna całego Kościoła – zaznaczył bp Buzun.
Po komunii św. przedstawicielki Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia zawierzyły św. Józefowi całą wspólnotę.
Podczas Mszy św. modlili się także alumni z rektorem i wykładowcami Wyższego Seminarium Duchownego w Kielcach.
Wcześniej konferencję nt. czerpania wzoru z postawy św. Józefa wygłosił ks. kan. Włodzimierz Guzik, proboszcz parafii św. Matki Teresy z Kalkuty.
Siostry miały okazję obejrzeć inscenizację o św. Józefie w wykonaniu dziewcząt z Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Kaliszu. Pielgrzymkę zakończyła modlitwa w Godzinie Miłosierdzia i Koronka do Miłosierdzia Bożego.
Siostry Matki Bożej Miłosierdzia już od czternastu lat przybywają z pielgrzymką do św. Józefa w Kaliszu. - Stało się to tradycją, którą siostry pokochały. Dzisiaj przybyły w bardzo licznym składzie ku naszej radości jako gospodyń w Kaliszu – mówi w rozmowie z KAI s. Izabela Welik, przełożona Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia w Kaliszu.
Siostra dodaje, że do Kalisza przyjechały siostry zakonne, a także postulantki m.in. z Warszawy, Płocka, Radomia, Świnic Warckich, Krakowa, Gdańska, Wrocławia, Łodzi.
Zakonnice w miesiącu poświęconemu św. Józefowi codziennie śpiewają litanię do świętego. – Św. Józef jest dla nas patronem, który wiernie przeszedł swoją drogę życia umocniony Duchem Bożym i nade wszystko słuchał. Dla naszego zgromadzenia to zaufanie i zasłuchanie jest wyznacznikiem na całe życie. To zasłuchanie sprawia, że słuchając Boga możemy jeszcze bardziej wsłuchiwać się w Jego słowo i potrzeby tych, których spotykamy na naszej drodze. Każda siostra z tej pielgrzymki i nabożeństwa do św. Józefa wyciąga coś dla siebie. Chodzi o to, abyśmy tak jak św. Józef szukały oblicza Boga w naszym życiu – powiedziała s. Izabela Welik.
Tekst za: Ewa Kotowska-Rasiak/KAI
Zdjęcia: Marta Brzozowska/Radio Rodzina Kalisz
