Relikwie św. Faustyny w Katedrze Kaliskiej
Bp Stanisław Napierała wprowadził relikwie św. s. Faustyny Kowalskiej do katedry św. Mikołaja w Kaliszu. Podczas uroczystej Mszy św. biskup prosił wiernych o modlitwę w intencji Ojczyzny.
Na początku Eucharystii Ks. prał. Adam Modliński wskazywał, że cała wspólnota parafialna raduje się z relikwii św. s. Faustyny. – Św. Faustyno w nadzwyczajnym Roku Świętym na nowo przypominasz nam orędzie o Bogu bogatym w miłosierdzie, przychodzisz, aby Boże Miłosierdzie wypraszać dla każdego z nas, dla naszych rodzin, parafii i całego świata. Dzisiejszy świat, jak nauczał św. Papież Jan Paweł II potrzebuje Bożego Miłosierdzia. Na wszystkich kontynentach z głębin ludzkiego cierpienia zdaje się wznosić wołanie o miłosierdzie. Tam, gdzie panuje nienawiść i chęć odwetu, gdzie wojna przynosi ból i śmierć niewinnych, potrzeba miłosiernej miłości Boga. W Miłosierdziu świat znajdzie pokój a człowiek szczęście – mówił Proboszcz kaliskiej katedry.
W homilii pierwszy Biskup kaliski podkreślał, że s. Faustyna jest jedną z najbardziej popularnych świętych w naszych czasach. – S. Faustyna należy do tych, których można nazwać współczesnymi prorokami posłanymi przez Boga, aby głosili światu Jego miłosierdzie. Pan Jezus wybrał s. Faustynę na swoją sekretarkę. Jezus wybrał Ją i odpowiednio uzdolnił, aby mógł jej powierzyć niezgłębione tajemnice swego miłosierdzia – zaznaczył celebrans.
Wskazywał, że lektura Dzienniczka s. Faustyny prowadzi do przemiany człowieka. - Na polecenie Jezusa s. Faustyna opisała dzieje miłosierdzia Bożego w jej duszy. Napisała rodzaj pamiętnika, powszechnie zwanego Dzienniczkiem. Zapisała w nim słowa, które mówił jej Jezus, które głęboko przeżywała i które jako przeżycia tchnące ogromnym żarem miłości przekazała ludziom. Lektura Dzienniczka porusza czytelników, oświeca, doprowadza do wewnętrznej przemiany, jednoczy z Bogiem – powiedział Bp Napierała.
Biskup cytował wypowiedzi dotyczące Polski zapisane w Dzienniczku w okresie ostatnich trzech lat życia s. Faustyny. Dłużej zatrzymał się nad słowami: „Polskę szczególnie umiłowałem, a jeżeli posłuszna będzie Mojej woli wywyższę ją w potędze i świętości, z niej wyjdzie iskra, która przygotuje świat na ostateczne przyjście moje”. - Te słowa często są przytaczane i różnie komentowane. Zawierają obietnicę wywyższenia daną jednak warunkowo, mianowicie jeżeli Polska posłuszna będzie woli Jezusa Miłosiernego – stwierdził kaznodzieja.
Zachęcał do refleksji dotyczącej ojczyzny. - Czy Polska jest posłuszna, czy Polska pamięta tę prostą podstawową prawdę, że jest Bóg? Czy wielu Polaków a nawet całe ugrupowania i partie nie pogubiły się, zwłaszcza w ostatnich latach, naśladując bezmyślnie lansowane dziś destruktywne ideologie, wynaturzenia, zachowania wbrew rozumowi, a nawet wbrew zdrowemu rozsądkowi, zachowania przeciwne życiu, dobru, prawdzie, prawom moralnym i etycznym? Zdaje się, że pojawiły się w Polsce przebłyski wiosny i zmartwychwstania ku nowemu życiu społecznemu i państwowemu. Trudno oprzeć się myśli, że nie są one wyjednane Polsce przez dusze wybrane, do których niewątpliwie należą s. Faustyna i wielki Jana Paweł II – mówił Biskup kaliski senior.
Prosił wiernych o modlitwę w intencji ojczyzny. - Wspomagajmy to nowe w Polsce na wszelkie możliwe dostępne nam sposoby. Wspomagajmy przede wszystkim modlitwą. Każdy może modlić się za Polskę, swoją ojczyznę. Modlitwą możemy najwięcej dokonać tym bardziej, że widzimy z drugiej strony jakieś ciemne moce, które zerwały się i w to nowe uderzają ze wszelkich możliwych stron pod pozorem zatroskania o Polskę, ojczyznę, wolność – wskazywał hierarcha.
Przekonywał, że św. s. Faustyna w znaku relikwii będzie wstawiała się za tymi, którzy zwrócą się do niej w modlitwie. - Św. s. Faustyno, sekretarko Jezusa Miłosiernego, w znaku swoich relikwii od dziś będziesz obecna w tej świątyni, kaliskiej katedrze, matce kościołów naszej diecezji, pamiętaj o nas przed Panem w niebie. Każdemu kto tu w katedrze będzie modlił się przed Twoimi relikwiami wyjednaj łaskę otwarcia drzwi swojego serca na przyjęcie Miłości Miłosiernej i pojednanie z Bogiem oraz ludźmi. Św. Faustyno módl się za nami, aby każdy z nas przylgnął do Jezusa ukrzyżowanego i zmartwychwstałego oraz potrafił wyznać wiarę paschalną powtarzając za św. Tomaszem „Pan mój i Bóg mój” – podkreślał Bp Napierała.
Po Mszy św. wierni mogli ucałować relikwie św. s. Faustyny.
Tekst za: Ewa Kotowska-Rasiak/KAI
