Pleszew świętował 20 lat Domu Św. Brata Alberta
Biskup kaliski Edward Janiak przewodniczył Mszy św. z okazji jubileuszu 20-lecia istnienia Domu Św. Brata Alberta w Pleszewie. Biskup poświęcił też figurę świętego wykonaną przez kierownika placówki Ireneusza Stefaniaka.
Rozpoczynając Eucharystię biskup prosił o modlitwę w intencji pracowników i podopiecznych Domu Św. Brata Alberta. - Dom to nie tylko budynek, to też ludzie. Chcemy pamiętać o wszystkich, którzy włączają się w służbę drugiemu człowiekowi, bardzo często zapomnianemu albo mającemu trudności, żeby prawidłowo ustawić się w życiu. Nieraz jest to dyktowane winą własną, ale nie zawsze – mówił celebrans.
W homilii bp Janiak wskazywał na jubileusz 1050-lecia chrztu Polski. - Każdy z nas niech w swoim sercu podziękuje, że jest ochrzczony. Często rodzice decydowali o tym. Żyjemy w kraju chrześcijańskim, gdzie jest pokój, nie ma wojny, możemy wyznawać swoją wiarę – powiedział kaznodzieja.
Zaznaczył, że papież Franciszek ogłosił Rok Miłosierdzia, aby przypomnieć, że Pan Bóg kocha każdego człowieka. - Bóg nikim nie gardzi. Świat dzisiaj jest agresywny. Wydaje się, że tylko ci mają coś do powiedzenia co mają pieniądze. Świat jest bardzo laicki, gdzie próbuje się odrzucić zasady moralne, przykazania Boże. Człowiek w swej istocie jest grzeszny, ale potrafi być święty bez granic. Świętość nie starzeje się – podkreślał ordynariusz kaliski, który dodał, że przekładem takiej świętości jest wyniesiony wczoraj na ołtarze o. Stanisław Papczyński.
W swoim słowie biskup kaliski, który jest asystentem kościelnym Towarzystwa Pomocy im. Św. Brata Alberta w Polsce, podzielił się refleksją na temat powstania pierwszego takiego schroniska w Polsce. Przypomniał, że pierwszym inicjatorem i założycielem Kół Schroniska Brata Alberta był ks. Jerzy Marszałkiewicz z Wrocławia. Dodał, że obecnie w Polsce funkcjonuje ok. 150 takich placówek.
Podziękował osobom zaangażowanym w działalność Domu Św. Brata Alberta w Pleszewie. - Bardzo serdecznie dziękuję wszystkim, którzy angażują się na rzecz drugiego człowieka. Pamiętajmy, że każdy może znaleźć się w sytuacji bezdomnego. Proszę przyjąć moje skromne dziękuję za to, że działacie, aby ludzie mogli godnie żyć – mówił bp Janiak.
Wskazał też na Św. Brata Alberta jako człowieka bezgranicznie oddanego bliźnim. – To piękna postać świętego powstańca bez nogi, artysty, malarza, który zrezygnował ze wszystkiego i oddał się służbie najbiedniejszym. Przyszły rok ma być obchodzony jako Rok Św. Brata Alberta, od śmierci którego mija 100 lat. – Niech Św. Brat Albert, który uczy nas dzielić się chlebem towarzyszy nam, abyśmy nie ulegali załamaniom, mieli nadzieję i nieśli ją innym – zaznaczył asystent kościelny Towarzystwa Pomocy im. Św. Brata Alberta w Polsce.
Po komunii św. bp Janiak poświęcił figurę Św. Brata Alberta, która została wykonana przez kierownika domu w Pleszewie.
Wraz z biskupem kaliskim modlili się: ks. prał. Henryk Szymiec, proboszcz parafii pw. Ścięcia Św. Jana Chrzciciela w Pleszewie, ks. Mariusz Giwerski, proboszcz parafii pw. NMP Wniebowziętej w Lenartowicach, duszpasterz i przyjaciel schroniska, ks. Krzysztof Duchnowski, kapelan biskupa, ks. Łukasz Skoracki, dyrektor Diecezjalnego Radia Rodzina, przedstawiciele władz samorządowych, sympatycy Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta, pracownicy i podopieczni.
Koło Pleszewskie Towarzystwa Pomocy im. Św. Brata Alberta rozpoczęło działalność 1 czerwca 1996 r. Ośrodek jest schroniskiem dla bezdomnych mężczyzn. Obecnie w placówce przebywa 40 podopiecznych. Prezesem Towarzystwa jest Witold Ulatowski, a kierownikiem Domu Św. Brata Alberta – Ireneusz Stefaniak.
Tekst za: Ewa Kotowska-Rasiak/KAI
