Paralotniarze modlili się w Sanktuarium św. Józefa
Pielgrzymi I Motoparalotniowej Pielgrzymki na Jasną Górę odbywającej się pod hasłem „Lot dla życia” gościli, 11 lipca, w Kaliszu. Paralotniarze modlili się u stóp św. Józefa Kaliskiego.
Pielgrzymi wystartowali 8 lipca w Pile. Przystanki na trasie to: Pola Lednickie, Licheń, Ląd nad Wartą, Kalisz, Gaszyn, Wieluń. Paralotniarze wylądują w Częstochowie w sobotę, 13 lipca. Pielgrzymka „Lot dla życia” jest pierwszym etapem Sztafety Życia, na którą składają się też lot samolotem i jazda rowerem. Uczestnicy pielgrzymują z relikwiami bł. Karoliny Kózkówny.
Paralotniarze i towarzyszące im osoby z ekipy naziemnej uczestniczyli wieczorem we Mszy św. w Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu. Przed obrazem św. Józefa Kaliskiego w czasie adoracji Najświętszego Sakramentu modlili się w intencji nienarodzonych. Przed Apelem Jasnogórskim na terenie Wyższego Seminarium Duchownego odbył się pokaz latania. Szybującej paralotni przyglądali się: ks. kan. Jan Grzeszczak, rektor Wyższego Seminarium Duchownego, księża wykładowcy, ks. prał. Leszek Szkopek, dyrektor Radia Rodzina Diecezji Kaliskiej, uczestnicy pielgrzymki.
Wśród paralotniarzy jest kapłan z diecezji płockiej, który od dwóch lat lata paralotniami. Ogłoszenie o pielgrzymce znalazł w internecie i przyłączył się do niej. – Moją pierwszą pasją był okręt podwodny, ale łatwiej zostać paralotniarzem niż kapitanem okrętu podwodnego. Zawsze mnie fascynowało poruszanie się w przestrzeni. Na poprzedniej parafii spotkałem człowieka, który lata na paralotniach. On zapoznał mnie z podstawami latania, pokazał mi swój sprzęt i użyczył, abym ćwiczył, a potem zrobiłem kurs i egzamin – powiedział ks. Paweł Czarnecki.
Pomysłodawcą pielgrzymki był pilot Piotr Kucharski, prezes Aeroklubu Ziemi Pilskiej. Opiekę duchową nad pielgrzymka paralotniową sprawuje ks. Krzysztof Witwicki, prezes Fundacji Dobre Media. – Prowadzimy katolicką telewizję internetową i w grudniu ubiegłego roku zostaliśmy zaproszeni do Piły na Wieczór Chwały. Tam spotkałem pana Piotra, szefa aeroklubu, który zaproponował, aby zorganizować pielgrzymką paralotniami na Jasną Górę. Uważam, że jest to rewelacyjny pomysł pochodzący od Pana Boga – mówi kapłan diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej.
Pielgrzymkę tworzy 6 paralotniarzy i 11 osób towarzyszących stanowiących ekipę naziemną.
Uczestnicy wskazują, że loty są uzależnione od pogody i najważniejsze jest bezpieczeństwo. Paralotniarze startują ok. godz. 5.00 rano. - Trasę mamy tak podzieloną, by lecieć maksymalnie 2-3 godziny, bo na to pozwala nam zasób jednorazowy paliwa. Przelatujemy ok. 80-90 km lądujemy i mamy czas na przygotowanie się do kolejnego lotu – tłumaczy pilot Piotr Dudojć ze Skrzatusza, który podkreśla, że celem pielgrzymki jest pokazanie wszystkim, że życie jest wartością nadrzędną.
Paralotniarze są zachwyceni widokami z góry. - Widoki, które po drodze widzimy, najczęściej porównuję do obrazu namalowanego. Nie da się tego porównać do fotografii, bo ona nie jest w stanie tego odzwierciedlić. Obraz jest duszą, ma głębię i tak można odzwierciedlić to, co widzimy lecąc – mówi Piotr Dudojć.
Tekst za: Ewa Kotowska-Rasiak/KAI
