Parafia pw. św. Jana Chrzciciela w Rozdrażewie przyjęła gości z Ukrainy
Wyraziłem chęć pomocy i usłyszałem, że będę miał gości, nie zabiegałem o to – odczytuję to jako dar z Nieba - mówił ks. kan. Sławomir Siewkowski – proboszcz parafii pw. Jana Chrzciciela w Rozdrażewie – który wraz z wspólnotą parafialną przyjął 12 osób z terenów objętej wojną Ukrainy.
Serca wielu osób otwierają się dla tych, którzy w sposób szczególny potrzebują pomocy. Aktualna sytuacja zdaje się być okazją do obdarowania bliźnich swoim dobrem – w dwojakim tego słowa znaczeniu. Często spontanicznie podjęta decyzja wymaga konkretnych działań, podobnie było w przypadku parafii w Rozdrażewie, o czym mówił ks. kan. Sławomir Siewkowski:
Gdy pojawia się realna potrzeba ludzie jeszcze chętniej się jednoczą, by wspólnymi siłami przygotować miejsce dla osób, które do nich trafiają:
Jak się okazuje – również dzieci zaangażowały się w akcję pomocową, służąc swoją obecnością:
Chociaż uchodźcy wojenni z Ukrainy przebywają w bezpiecznym miejscu, nie zapominają o sytuacji w swej Ojczyźnie:
W sercach niektórych osób zapewne rodzą się wątpliwości w związku z zaistniałą i dynamicznie zmieniającą się sytuacją, ale z Bożą pomocą nie ma sytuacji bez wyjścia:
Podparciem powyższych słów może być relacja, związana m.in. z aktualnym zaopatrzeniem parafii:
Tekst i audio: Karolina Gaweł/Radio Rodzina Kalisz
Zdjęcia: ks. Michał Tomaszewski