Odpust Narodzenia NMP w Kotłowie
Na niebo musimy zapracować. Niech Matka Najświętsza pomaga nam w wierności Panu Bogu – mówił biskup kaliski Edward Janiak podczas uroczystej sumy odpustowej ku czci Narodzenia NMP w Kotłowie. Podczas uroczystości wspominano 7. rocznicę koronacji obrazu Matki Bożej Kotłowskiej.
Witając biskupa, duchowieństwo i wiernych ks. kan. Adam Kosmała przypomniał, że z parafii pochodzi nieżyjący już dziś bp Andrzej Wronka z Wrocławia. Dodał, że kościół w Kotłowie od 1108 r. przez kilkaset lat swojego istnienia należał do archidiecezji wrocławskiej. Prosił biskupa, aby podczas Eucharystii modlił się za parafian i gości, a także o cud powrotu wszystkich do upragnionej jedności w jednym Kościele Katolickim w łączności z papieżem, następcą św. Piotra.
W homilii biskup kaliski wskazywał, że święto Narodzenia Matki Bożej jest wezwaniem do wyrażenia wdzięczności za narodziny Maryi. - Kościół dzisiaj raduje się i dziękuje Panu Bogu za narodziny wybranej niewiasty ozdobionej świętością od początku do końca, Matki Syna Bożego, a z woli Syna Bożego także naszej Matki, co stało się pod krzyżem. Obchodzimy dzisiaj urodziny naszej wspólnej Matki. W tej Eucharystii dziękujemy za Matkę Bożą. Jest też okazja, aby dziękować za nasze narodzenie, za to, że jesteśmy ochrzczeni – powiedział celebrans.
Prosił wiernych o modlitwę w intencji jedności i pokoju na świecie. – Pan Jezus na pożegnanie powiedział apostołom „Abyście byli jedno”. Każdy podział i rozdarcie serca pochodzi od szatana. Chociaż nosimy w sobie owoce świętości, to tak samo jesteśmy zdolni do tego, aby dzielić. Jak trudno jest ludzi łączyć między sobą. Ważne jest, żeby dobrze mówić, pomodlić się za innych, pomodlić się o jedność. Nieraz trzeba ustąpić, trzeba niedowidzieć, niedosłyszeć, żeby jedność była. O jedność trzeba modlić się – zachęcał hierarcha.
Zaznaczył, że papież Franciszek wzywał, żeby obdarzać szacunkiem ludzi starszych, dziadków i babcie. – To oni najczęściej są przekazicielami nie tylko tej wiary, która wynika z chrztu św., ale kształtują, dają świadectwo, pomagają w wychowaniu dzieci i młodzieży – stwierdził kaznodzieja.
Apelował, aby nie zmarnować czasu na ziemi danego człowiekowi przez Boga. - Dziękujmy Bogu za każdy dzień życia, bo to jest łaska dla nas i szansa, żebyśmy ten czas spożytkowali na chwałę Bożą. Do nieba nie trzeba się spieszyć, ono nie ucieknie, ale na niebo musimy zapracować. Niech Matka Najświętsza pomaga nam w wierności Panu Bogu – mówił bp Janiak.
Podczas Mszy św. biskup kaliski poświęcił ziarno zbóż. Uroczystość odpustową zakończyła procesja wokół kościoła i błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem.
Uroczystości odpustowe w Kotłowie trwają 7 dni. Rozpoczęły się rekolekcjami, które prowadzi jezuita o. Andrzej Lemiesz, superior i rektor Sanktuarium Serca Jezusa Miłosiernego w Kaliszu. Codziennie do sanktuarium przybywają inne grupy. Przed obrazem Matki Bożej Kotłowskiej modlą się m.in. kapłani, klerycy, siostry zakonne, małżeństwa, narzeczeni, osoby samotne, chorzy, pracownicy służby zdrowia, przedstawiciele Akcji Katolickiej, kierowcy, rolnicy, pielgrzymi. Jest także modlitwa za wszystkich ochrzczonych na kotłowskim wzgórzu i w intencji jedności parafii.
Obraz Matki Bożej Kotłowskiej namalował na płótnie w 1605 r. artysta wrocławski Adam Scholz, sygnowany inicjałami A.S. Jest to wizerunek typu „Matka Boska adorowana przez ludzi”. Na obrazie widzimy Maryję z Dzieciątkiem Jezus, którą otaczają w górze aniołowie, a na ziemi w postawie klęczącej dwaj patronowie Polski. Z lewej klęczy św. Wojciech Biskup (za nim w tle scena jego męczeństwa), a z prawej św. Stanisław Biskup (za nim w tle Piotrawin wychodzący z grobu i kościół w Piotrawinie koło Kazimierza nad Wisłą). Obie postacie świętych mają dla świątyni w Kotłowie wielkie znaczenie. Św. Wojciech symbolizuje powstanie kościoła w Kotłowie jako pierwszego misyjnego kościoła w tych stronach, a św. Stanisław – okres, w którym kościół powstał. Obraz Matki Bożej zasłaniany jest XVIII-wiecznym obrazem św. Mikołaja. Koronacja obrazu odbyła się 13 września 2009 r.
Początki wydarzeń związanych z rozłamem parafian w Kotłowie sięgają 1968 r. Po śmierci proboszcza ks. Wacława Góry parafianie chcieli, aby nowym proboszczem został dotychczasowy wikariusz ks. Zygmunt Koralewski. Na to nie zgodziła się władza duchowna. Ks. Zygmunt nie podporządkował się decyzji zwierzchników i wraz z większością parafian przeszedł do Kościoła polskokatolickiego. 3 maja 1972 r. powstała w Kotłowie parafia polskokatolicka. W 1982 r. pobudowano nowy kościół dla tej parafii, a proboszczem był ks. Koralewski, którego mianowano biskupem. Zmarł 21 sierpnia 2002 r.
Parafia rzymskokatolicka w Kotłowie liczy 720 parafian. Kustoszem Sanktuarium Matki Bożej Kotłowskiej jest ks. kan. Adam Kosmała.
Teskt za: Ewa Kotowska-Rasiak/KAI