Odpust Matki Bożej Pocieszenia w Lutogniewie
Przychodzimy na to miejsce, bo Maryja ogarnia nas płaszczem swej opieki i pociesza w trudach dnia codziennego - mówił biskup pomocniczy diecezji kaliskiej Łukasz Buzun podczas uroczystej sumy odpustowej ku czci Matki Bożej Pocieszenia w Lutogniewie.
Na samym początku wszystkich przybyłych pielgrzymów powitał ks. kan. Łukasz Żurawski, kustosz Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w Lutogniewie:
W homilii bp Łukasz Buzun zauważył, że sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w Lutogniewie, tak samo jak Kana Galilejska, jest miejscem zawierzenia Maryi:
Kaznodzieja odwołując się do Ewangelii, zauważył, że Maryja zna serce swojego Syna, które jest pełne miłości i troski o każdego z nas:
Dalej kaznodzieja kontynował i wskazał, że odbiciem serca Jezusa jest serce Maryi:
Bp Łukasz Buzun wymieniał także smutki, które składają się na nasze codzienne życie i akcentował, że radości są po to, żeby przeżyć swoje smutki. Kaznodzieja podkreślał, że jesteśmy tutaj, bo chcemy wewnętrznej przemiany i przestrzegał, aby wystrzegać się w życiu grzechów:
Po Komunii św. odbyła się procesja eucharystyczna, która zakończyła się błogosławieństwem Najświętszym Sakramentem.
W uroczystościach odpustowych uczestniczyli parafianie oraz przybyli pielgrzymi z okolicznych miejscowości: Krotoszyna, Zdun, Sulmierzyc, Kobylina i Benic.
W tym roku mija 22. rocznica koronacji obrazu Matki Bożej Pocieszenia w Lutogniewie.
Tekst, audio i zdjęcia: ks. Mateusz Puchała/Radio Rodzina Kalisz