Obchody Dnia Chorego w diecezji kaliskiej
Ci, którzy cierpią są najbliżej krzyża Chrystusowego – mówił bp Edward Janiak do chorych, niepełnosprawnych i starszych z okazji Światowego Dnia Chorego. Biskup kaliski przewodniczył Mszy św. w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Kaliszu.
W homilii biskup kaliski podkreślał, że Jezus dotknął grzechów świata i dokonał odkupienia człowieka. - Wcześniej Jezusa dotknęły sądy Sanhedrynu, Piłata, droga krzyżowa, cierniem ukoronowanie i biczowanie, dotknął Go krzyż i śmierć, a także grób. Wydawałoby się, że tryumf ogarnął szatan, tymczasem za cenę śmierci i cierpienia Jezus zbawił świat i trzeciego dnia zmartwychwstał. To jest zwycięstwo i to jest nadzieja dla nas ludzi wierzących, że kiedyś zmartwychwstaniemy – powiedział celebrans.
Stwierdził, że cierpienie związane jest z krzyżem Chrystusa. - Dla jednych krzyż, cierpienie jest argumentem na to, że Boga nie ma. Dla innych, którzy otwarli się na słuchanie Jezusa, na Jego dobrą nowinę o tym, że On po to przychodzi, żeby wziąć nasze cierpienie, nasze umieranie na siebie, krzyż staje się wtedy bliskością z Chrystusem. Jezus będąc Bogiem uniżył się, przyjął nasze ciało, zszedł do naszej biedy i zwyciężył, pokonał śmierć i zmartwychwstał – zaznaczył kaznodzieja.
Przypomniał scenę, kiedy Jan Paweł II przyciskał do swojego serca krzyż. - Kiedy nie mógł już fizycznie uczestniczyć w drodze krzyżowej, wziął krzyż do swojej ręki - ten, który wisiał w kaplicy. I tak uczestniczył podczas całej drogi krzyżowej. Przy końcu tak przycisnął ten krzyż, że można było mieć wrażenie, że Pan Jezus go całuje z tego krzyża, a nie on Pana Jezusa – zauważył bp Janiak.
Odniósł się także do osobistych przeżyć sprzed roku związanych z chorobą nowotworową. - Gdy dowiedziałem się, że mam złośliwego raka różne myśli przychodziły mi do głowy, ale gdzieś w głębi serca była obecność Chrystusa ukrzyżowanego, zaufanie, pokój. Pamiętam, że na początku przypomniały mi się słowa św. Jana Pawła II do chorych o tym, że ci, co cierpią są najbliższej krzyża Chrystusowego. Pojawił się przed moimi oczami obraz z kaplicy z krzyżem wielkopiątkowym podczas nabożeństwa drogi krzyżowej. Gdy sami staniemy wobec bliskiej śmierci to wtedy dopiero widać tak naprawdę jaką drogę przebyliśmy do tej pory, jaka jest nasza wiara – wspominał biskup kaliski.
Wskazał, że cierpienie jest rzeczywistością, która sprowadza człowieka do właściwych wymiarów. - Trudno to wypowiedzieć, ale jestem wdzięczny Panu Bogu za to doświadczenie, bo zobaczyłem, że ta moc, dzięki której mogłem znosić ból na pewno nie pochodziła ze mnie samego. Jestem przekonany, że czułem opiekę św. Józefa, patrona naszej diecezji – zaznaczył hierarcha.
Podkreślił, że w szpitalach bardzo ważne jest podnoszenie na duchu drugiego człowieka. - Cieszyłem się, kiedy mogłem trochę pomagać pocieszając niektórych chorych, zrozpaczonych. To też łaska Boga, że dał mi takiego ducha. Dla chrześcijanina nie ma przypadków. Jeżeli tam się znalazłem to Bóg to przewidział. Dziwne byłoby, gdyby kapłan w takim miejscu nie był świadkiem nadziei. To było mocne doświadczenie. To zmieniło moją relację do chorych. Teraz bardziej identyfikuję się z nimi. Z tej perspektywy doświadczenia, bliskości śmierci inaczej patrzy się na życie, na to, co naprawdę jest ważne – mówił ordynariusz diecezji kaliskiej.
Stwierdził, że chory mający przy sobie kochającą osobę lepiej znosi swoje cierpienie. – Zupełnie inaczej chorują, a nawet umierają ci, którzy mają kogoś bliskiego koło siebie. Bardzo ważne jest, żeby była świadomość, że nie jestem sam, że ktoś się za mnie modli, że mogę na kogoś liczyć, że ktoś zadzwoni, spyta o zdrowie. Podczas świętowania tego dnia za przyczyną Matki Najświętszej dziękujemy za tych ludzi, którzy są dla nas takimi aniołami, którzy nam pomagają, którzy interesują się nami, poświęcają się dla nas. Niech Matka Najświętsza prowadzi nas i dodaje nam sił do dźwigania codziennego krzyża – powiedział bp Janiak.
W czasie Mszy św. biskup kaliski i kapłani udzielili Sakramentu Namaszczenia Chorych.
Eucharystię poprzedziła konferencja dla chorych, którą wygłosił ks. Jacek Andrzejczak, dyrektor Caritas Diecezji Kaliskiej. Chorzy mieli też okazję przystąpić do spowiedzi św. i adorować Jezusa w Najświętszym Sakramencie.
Po Mszy św. kustosz sanktuarium ks. kan. Witold Szala zaprosił wszystkich na kawę i ciasto.
Organizatorem diecezjalnych obchodów Światowego Dnia Chorego była Caritas Diecezji Kaliskiej.
Tekst za: Ewa Kotowska-Rasiak/KAI
Foto i audio: Maria Gurzyńska/Radio Rodzina Kalisz
