O dramacie chrześcijan w Nigerii podczas październikowego spotkania w ramach Misji Kalisz
W Nigerii łatwiej być muzułmaninem, niż chrześcijaninem. Noszenie koloratki w pewnych miejscach jest równoznaczne ze śmiercią – mówił ks. Aleksander Dung z archidiecezji Jos.
W Sanktuarium Serca Jezusa Miłosiernego odbyło się spotkanie z nigeryjskim ks. Aleksandrem Dung. W ramach cyklicznych spotkań Misja Kalisz przedstawił on uczestnikom, trwający w Nigerii dramat – „Okrucieństwa przeciwko chrześcijanom nie są niczym ograniczane. Siły bezpieczeństwa i przedstawiciele głównych sił politycznych odwracają wzrok, działają wspólnie z terrorystami”. Należy zaznaczyć, że od początku 2020 roku w prześladowaniach ze względu na wiarę w archidiecezji Jos zginęło 52 chrześcijan. Prelegent wskazał również na ogromne bestialstwo islamistów, którzy dopuszczają się okrutnych rzezi zamieniając jednocześnie kolejne wioski w popiół.
Kończąc wystąpienie ks. Aleksander zachęcił uczestników do otwartej dyskusji o możliwościach pomocy prześladowanym braciom. Ponieważ w ostatnim czasie ataki te przybrały znacząco na sile - wzrosła liczba ofiar śmiertelnych oraz porwań dla okupu.
Następnie została odprawiona Msza Święta w intencji Kościoła prześladowanego w Afryce, której przewodniczył Ojciec Andrzej Lemiesz – Superior Klasztoru Ojców Jezuitów w Kaliszu, a homilię wygłosił ks. Aleksander.
Misja Kalisz to wspólny projekt Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie, Ojców Jezuitów w Kaliszu oraz Wspólnoty Życia Chrześcijańskiego. Głównym celem spotkań jest promocja działalności misyjnej Kościoła, w tym przekazywanie informacji, zachęty do modlitwy i przeprowadzanie zbiórek pieniężnych na rzecz działalności misyjnej Kościoła oraz chrześcijan prześladowanych za wiarę.
Przypominamy o cyklicznych spotkaniach w każdą drugą niedzielę miesiąca o godz. 11:30 w Sanktuarium Serca Jezusa Miłosiernego w Kaliszu.
Zapraszamy do wspólnej modlitwy za Kościół prześladowany i cierpiący oraz za misje.
Zdjęcia: Marta Brzozowska/Radio Rodzina Kalisz