Młodzież Diecezji Kaliskiej na Górze Krzyża pod Ostrzeszowem
Chrystus na krzyżu nie pozostał, umarł na krzyżu, ale zmartwychwstał i jest naszą nadzieją, jest powodem do optymizmu – mówił biskup kaliski Edward Janiak do młodych diecezji kaliskiej, którzy zgromadzili się przy Krzyżu Jubileuszowym na szczycie Kobylej Góry zwanej Górą Krzyża. W tym roku w sposób szczególny modlono się w intencji Światowych Dni Młodzieży w Krakowie, aby stały się one „iskrą Miłosierdzia Bożego” dla całego świata.
Mszy św. przewodniczył bp Łukasz Buzun, który w homilii podkreślał, że tajemnica krzyża dotyczy każdego człowieka bez względu na wiarę, wyznanie, wiek, predyspozycje. - Jezus zmazał wszystkie grzechy swoją krwią na krzyżu. Pan Jezus ciągle człowieka kocha i zrobił to z miłości do niego, podążał za zamysłem swego Ojca i wprowadził nas w tajemnicę ojcowskiej miłości – powiedział celebrans.
Zaznaczył, że przez krew Chrystusa każdy człowiek został włączony w życie Boga na zawsze. – Krzyż jest bardzo wartościowy, bo on człowieka przygotowuje do łaski, rozmiękcza serce, poucza jak żyć. Każdemu człowiekowi potrzeba doświadczenia krzyża Chrystusa, jednoczenia się z Chrystusem w krzyżu, który prowadzi do zmartwychwstania – wskazał biskup pomocniczy diecezji kaliskiej.
Zachęcał młodych do uczestnictwa w Eucharystii. - Trzeba wiarę w sobie odradzać szczególnie w Eucharystii, która ma charakter przemieniający. Krzyż nas uzdrawia, jeśli przeżywamy go w promieniowaniu eucharystycznym – przekonywał kaznodzieja.
Dodał, że krzyż jest drogą do świętości. - Potrzebny jest krzyż, żeby człowiek opowiadał się po stronie świętości, żeby przez żal za grzechy, odbudowę duchową odradzał w sobie piękne człowieczeństwo, które wypływa z tajemnicy chrztu świętego – mówił bp Buzun.
Na miejsce celebry dotarł biskup kaliski Edward Janiak, który erygował i poświęcił drogę krzyżową.
Zwracając się do młodzieży przypomniał, że dzisiejsze spotkanie na Górze Krzyża jest stacją przygotowawczą do Światowych Dni Młodzieży.
Odniósł się też do obchodów jubileuszu chrztu Polski. - 1050 lat temu w Wielką Sobotę, 14 kwietnia, nasz naród przyjął chrzest. Ile pokoleń już przeszło. My jesteśmy tym pokoleniem, które otrzymuje od innych dar wiary, ale ta wiara nas zobowiązuje, byśmy przekazali ją następnym pokoleniom – powiedział ordynariusz kaliski, który za św. Janem Paweł II wskazywał, że młodzież jest nadzieją Kościoła.
Przekonywał młodych, że z krzyża Chrystusowego płynie nadzieja. - W tym czasie, kiedy medytujemy Mękę Pańską zabierzcie do Waszych serc mimo trudności, mimo przeciwności odrobinę nadziei, która płynie z krzyża Chrystusowego, bo Chrystus na krzyżu nie pozostał, umarł na krzyżu, ale zmartwychwstał i jest naszą nadzieją, jest powodem do optymizmu – mówił bp Janiak.
W tym roku pielgrzymka młodzieży na Górę Krzyża odbyła się już po raz siedemnasty. Spotkaniu przyświecały słowa „Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią” (Mt 5,7). Tegoroczne spotkanie rozpoczął koncert ewangelizacyjny „Soudarion & Tratwa”. Całe spotkanie, juz od godziny 13, prowadził ks. Przemysław Kapała wraz z młodymi ludźmi zaangażowanym w rzeczywistość Tratwy. Dobrze wykonywane utwory zespołu Soundarion przeplatane były radością, ewangelizacją i modlitwą. Działania te pozwoliły stworzyć wspólnotę i doświadczyć tego, co juz niedługo w Krakowie - Światowe Dni Młodzieży.
Przed Eucharystią bp Buzun poświęcił palmy, a następnie odmówiona została Koronka do Miłosierdzia Bożego. W obchodach licznie wzięła udział młodzież przygotowująca się do sakramentu bierzmowania.
Po raz pierwszy młodzież na Górę Krzyża Jubileuszowego pielgrzymowała 16 kwietnia 2000 r. Wtedy bp Stanisław Napierała dokonał poświęcenia stalowego krzyża, który ma wysokość 20 m. Z roku na rok spotkanie gromadzi coraz więcej młodych ludzi.
Tekst za: Ewa Kotowska-Rasiak/KAI
