Kaliscy harcerze oddali hołd Powstańcom Warszawskim
W dniach 31 lipca i 1 sierpnia harcerze z 62 Kaliskiej Drużyny Harcerzy Starszych „Brzoza” im. Stefana Szolc-Rogozińskiego, należącej do Hufca Kalisz, uczestniczyli w centralnych obchodach 71 rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Oto ich relacja z tego wydarzenia.
Kilka dni temu trzynastoosobowy „Brzozowy” patrol wrócił z Warszawy.
Nasi koledzy i koleżanki wczuwali się w powstańczą atmosferę przez dwa dni – poznawali Warszawę od popołudnia 31 lipca, aż do późnego wieczoru 1 sierpnia.
Jak na harcerzy przystało, naszą przygodę w Warszawie zaczęliśmy od „jedzonka”. Kiedy brzuchy wypełniły się całkowicie, ruszyliśmy na kwaterę do hotelu Hufca Mokotów, gdzie była nasza baza. Aaa! Właśnie! Serdecznie dziękujemy komendzie tego hufca. Następnie Rafał Gorgol „GPS” zabrał nas na krótką wycieczkę po Warszawie, aby ostatecznie trafić na Plac Krasińskich, gdzie odbyła się msza polowa. Podczas niej odczytany został apel do powstańców, a po nim, około 50 delegacji złożyło wieńce. Zaraz po mszy, mieliśmy przyjemność uczestniczyć w koncercie, który wypełniła muzyka z serialu Czas honoru w wykonaniu Orkiestry Symfonicznej ArtBel Enesemble, połączonych chórów akademickich Uniwersytetu Wrocławskiego i Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu, z udziałem aktorów grających w tym serialu – Antoniego Pawlickiego i Olgi Bołądź. Muzyce towarzyszyły wiersze Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego, Krzysztofa Kamila Baczyńskiego, Zbigniewa Herberta czy Leszka Aleksandra Moczulskiego, opowiadające o walce i odwadze młodych powstańców. Na zakończenie dnia, nasza była drużynowa – Natalia Gorgol „Carlos” zafundowała nam – podczas nocnego zwiedzania pięknej stolicy – lekcję historii. Odwiedziliśmy najważniejsze dla Powstania Warszawskiego miejsca, pogłębiając naszą wiedzę o wydarzeniach z 44 roku.
O godzinie 12:00 pierwszego sierpnia, rozpoczęły się obchody na Placu marsz. Józefa Piłsudskiego. Wtedy też zaczęła się nasza służba – druhny roznosiły wodę, częstując nią wszystkich uczestników, natomiast druhowie pomagali w transporcie wiązanek pod Grób Nieznanego Żołnierza. Po zakończeniu uroczystości i uprzątnięciu bałaganu na placu, wyruszyliśmy do Złotych Tarasów, gdzie naładowaliśmy nasze baterie, aby o godzinie 16:00 stawić się na Powązkach. Tam, aż do godziny „W” mogliśmy oddawać hołd poległym powstańcom oraz poznawać historie uczestników tego wydarzenia. Tak, jak co roku o 17:00, na dźwięk syren, całe miasto zamarło.
Po uroczystościach, ponownie mieliśmy okazję rozmawiać z powstańcami i pomagać im we wsiadaniu do autobusów. Nasz udział w obchodach zakończyliśmy wspólnymi Śpiewankami Powstańczymi na Placu marsz. Józefa Piłsudskiego, gdzie stawiło się kilka tysięcy ludzi z całej Polski.
Do Kalisza wróciliśmy bez problemów o godzinie 3 w nocy. Chyba każdy z nas uważa ten wyjazd za udany!
Cześć i chwała Bohaterom!
Tekst: Miłosz Pawlak
Dziękujemy harcerzom za relację i udostępnione zdjęcia.