Diecezjalna Droga Krzyżowa w intencji trzeźwości polskich rodzin
Już po raz dwudziesty trzeci odprawiono w poniedziałek wieczorem drogę krzyżową w intencji trzeźwości polskich rodzin. Wierni przeszli z krzyżem rozważając kolejne stacje z cmentarza w Kępnie do Sanktuarium Maryjnego w Grębaninie, gdzie Mszy św. przewodniczył ks. prał. Wiesław Kondratowicz, diecezjalny duszpasterz ds. trzeźwości.
Inicjatorką organizowania drogi krzyżowej w Grębaninie jest Maria Główka, psychoterapeutka i psycholog, a organizatorami są: Katolickie Stowarzyszenie Trzeźwości „Dom” w Kępnie, ks. prał. Wiesław Kondratowicz, diecezjalny duszpasterz ds. trzeźwości i ks. prał. Stanisław Borowicki, kustosz sanktuarium i proboszcz parafii w Grębaninie.
Uczestnicy drogi krzyżowej podkreślają, że trzeźwość polskich rodzin leży im na sercu i w tej intencji zanoszą modlitwy do Boga i Matki Bożej Grębanińskiej. - Trzeci raz biorę udział w drodze krzyżowej. Jestem uzdrowionym alkoholikiem. Stał się cud w moim życiu, dlatego traktuję tę drogę dziękczynno-błagalnie za innych, aby potrafili z tego nałogu zrezygnować i oddać wszystko Jezusowi, bo ja tak właśnie zrobiłem – zaznaczył Piotr z parafii w Cieszęcinie.
- Do udziału w tej drodze krzyżowej motywuje mnie modlitwa o trzeźwość narodu, chociaż na pewno każdy niesie też swoje intencje. Pokonanie pieszo trasy z Kępna do Grębanina to żaden trud, bo jak człowiek modli się to nie odczuwa tych kilometrów – stwierdził Rafał z Grębanina.
W homilii celebrans przekonywał, że sposób na otwarcie się i mówienie o sobie jest dobrym sposobem na spotkanie ze sobą w prawdzie. - Jezus ukazuje nam drogę pokory, wejścia we własne wnętrze i stanięcia twarzą w twarz z naszymi zranieniami i wtedy odkrywamy nasze prawdziwe ja. Pokora i stanięcie w prawdzie wobec naszych zranień, pogodzenie się ze sobą i wtedy jest wolność. Tego nam nie da żaden terapeuta. Na to może nas najwyżej naprowadzić Program 12 kroków, ale tym, który nam to daje jest Jezus i dlatego jesteśmy dzisiaj tutaj. Ta cisza pozwala sięgnąć w głąb mojego życia. Odważnie, bo Jezus jest ze mną – mówił ks. Kondratowicz.
Duchowny zachęcał wiernych do zawierzenia swojego życia Matce Bożej, Pani Grębanińskiej, która od wielu lat patronuje ludziom związanym z trzeźwością.
Po komunii św. Matce Bożej Grębanińskiej zawierzono osoby uzależnione od alkoholu i ich rodziny, a także ludzi pomagających im wyjść z choroby.
Kapłanom i wiernym za wspólną modlitwę podziękował ks. prał. Stanisław Borowicki, proboszcz parafii w Grębaninie. Słowa wdzięczności skierował do inicjatorki organizowania drogi krzyżowej Marii Główki za wielkie zaangażowanie w to dzieło.
Grębanin pod Kępnem to wioska w diecezji kaliskiej, w której od sześciu wieków czczona jest Matka Boża Patronka Naszej Codzienności. Miejscowość związana jest z apostolatem trzeźwości. Wszystko zaczęło się od charyzmatycznego kapłana ks. Józefa Janiszewskiego posługującego w Grębaninie w latach 20. XX wieku. Był autorem licznych publikacji, a także wierszy i piosenek poświęconych szerzeniu abstynencji oraz „walce z pijaństwem”. Od 1928 r. redagował w Grębaninie miesięcznik „Głos Misyjny”. Pisał też kazania do „Przewodnika Katolickiego” i do „Nowej Biblioteki Kaznodziejskiej” oraz był autorem prawie 70 publikacji, bardzo wielu o tematyce trzeźwościowej. Jako abstynent z wyboru był wiarygodnym przykładem stylu życia, do którego przekonywał swych parafian.
Grębanińskie sanktuarium od dawna było miejscem pielgrzymkowym, a od dwudziestu lat w poniedziałek po V niedzieli Wielkiego Postu do Matki Bożej Patronki Naszej Codzienności podążają w pokutnej procesji drogi krzyżowej z Kępna przedstawiciele środowisk trzeźwościowych i ich sympatycy, nie tylko z diecezji kaliskiej, ale także z archidiecezji wrocławskiej i Opolszczyzny. Dziękują tu za otrzymane łaski, także za dar trzeźwości, składają świadectwa abstynencji.
Tekst za: Ewa Kotowska-Rasiak/KAI
Zdjęcia: Adam Szymański/Radio Rodzina Kalisz