Bp Janiak poświęcił odnowioną świątynię w Szczurach
Mszy św. w intencji zmarłego dwa lata temu ks. Marka Kulawinka i zmarłych kapłanów oraz parafian przewodniczył biskup kaliski Edward Janiak. Podczas Eucharystii biskup poświęcił odnowioną świątynię i plac wokół niej.
Zmarłego proboszcza parafii w Szczurach ks. Marka Kulawinka wspominał na początku Mszy św. ks. Krzysztof Rutkowski. - Miałby dzisiaj 46 lat, 21 lat kapłaństwa, byłby tu już prawie dwa i pół roku, ale Opatrzność Boża całkiem inaczej poprowadziła los tego kapłana. Dokładnie dwa lata temu w Godzieszach żegnaliśmy ks. Marka. Dwa lata temu o tej porze wieczorem wielu z nas zadawało sobie mnóstwo pytań, na które nie potrafiliśmy odpowiedzieć. Minęło dwa lata i jesteśmy tutaj, aby Bogu dziękować, bo Bóg nawet poprzez tak trudne wydarzenia przemawia do nas wszystkich. Chcemy powiedzieć, że śmierć ks. Marka wstrząsnęła i wielu ludzi doprowadziła do Boga – powiedział proboszcz parafii pw. św. Michała Archanioła w Szczurach.
Podkreślił, że ks. Marek Kulawinek był proboszczem w Szczurach kilka miesięcy, ale dał się poznać jako wielki działacz, który zdążył pomalować i zabezpieczyć świątynię w Górznie.
W homilii celebrans podziękował proboszczowi i wiernym za dbanie o świątynię. - Widać, że ludzie dbają o kościół, który jest domem modlitwy. Dziękuję Księdzu Proboszczowi, który kieruje tym wszystkim, ale choćby był najlepszym gospodarzem to bez Waszego udziału, Waszej ofiarności niewiele mógłby tu zrobić. Bardzo serdecznie za to dziękuję jako Wasz biskup – zaznaczył bp Janiak.
Nawiązując do sprawowania Eucharystii w intencji zmarłych wskazał, że podstawową prawdą wiary chrześcijanina jest prawda o zmartwychwstaniu.
Podzielił się doświadczeniem z własnego życia, kiedy to jako siedmioletni chłopiec stracił ojca liczącego 32 lata. - Byłem zbuntowany, że Pan Bóg taki niesprawiedliwy, zwłaszcza kiedy patrzyłem, jak koledzy za rękę z tatą szli na spacer, ale Pan Bóg tak życiem kieruje, że zawsze stawia na drodze dobrych wychowawców i wspaniałych ludzi takich, do których można powiedzieć ojcze, chociaż nie mówi się tato, bo go nie ma – wspominał ordynariusz diecezji kaliskiej.
Wskazał, że każdy człowiek ma szansę skorzystać z Bożego miłosierdzia. - Kościół jest mądry mądrością Jezusa. Można mieć habilitację, być profesorem, a daleko być od Boga, można być człowiekiem prostym, a świętym przez dobroć serca. To nie jest tak jak ludzie oceniają, ale tak jak Bóg widzi. Ludzie często potępiają, przekreślą człowieka, nie dają mu szansy. Każdy zda dokładny rachunek przed Bogiem, ale mamy jeszcze tu na ziemi tę nadzieję w sakramentach świętych, w sakramencie pokuty. Nikogo nam nie wolno przekreślać, bo u Pana Boga każdy ma szansę – stwierdził kaznodzieja.
Przekonywał, że droga do Boga prowadzi przez człowieka. - Już na ziemi mamy starać się, żeby nikt przez nas nie płakał, żebyśmy dla innych byli godnymi znakami prowadzącymi do Boga – powiedział hierarcha.
Podkreślił, że czyściec to owoc Bożego miłosierdzia, czyli szansa dla człowieka. - Nasi zmarli, zatopieni w Bożym miłosierdziu czekają na dom Ojca. My dzisiaj wypraszamy Boże miłosierdzie dla zmarłych. Myślimy o tych, którzy byli dla nas nauczycielami, wychowawcami, małżonkami, rodzicami, którzy są po tamtej stronie życia. Wierzymy w świętych obcowanie, że święci mogą nam pomagać, a święci są wśród nas. Pamiętamy św. Jana Pawła II jak nauczał, jak odważnie głosił słowo Boże i uczył nas jak godnie odchodzić z ziemi. Dał nam piękne świadectwo życia, ale też jak chorować, jak się starzeć, jak umierać. Niech nasi zmarli dopomagają nam, abyśmy byli na drodze prowadzącej do nieba – mówił bp Janiak.
Wraz z biskupem kaliskim Mszę św. odprawiali kapłani z dekanatu raszkowskiego.
Kościół pw. św. Michała Archanioła w Szczurach wzniesiono w 1762 r. dzięki ówczesnemu proboszczowi Kazimierzowi Kędzierskiemu na miejscu poprzedniej świątyni. Jest to obiekt drewniany, który w latach 1869-1871 przeszedł generalny remont. Duże prace konserwatorskie oraz malarskie we wnętrzu kościoła przeprowadzono w 2000 r., po czym 19 listopada uroczystego poświęcenia całego kościoła dokonał bp Stanisław Napierała. Wyposażenie świątyni jest późnobarokowe i pochodzi głównie z drugiej połowy XVIII w. Gruntowny remont kościoła miał miejsce w 2010 r. Wówczas odnowiony został także główny ołtarz Matki Bożej Szczurskiej - Królowej Pocieszenia oraz ołtarze boczne - św. Jana Chrzciciela i Serca Pana Jezusa. W czasie prac remontowych odnaleziono obraz św. Kazimierza Królewicza. Dzieło zostało odrestaurowane i znajduje się w nawie głównej. W latach 1980 – 2012 proboszczem parafii był ks. kan. Antoni Krzykos. Od 1 lipca 2012 r. do śmierci - 24 listopada proboszczem był ks. Marek Kulawinek, a od 2 grudnia 2012 – proboszczem jest ks. Krzysztof Rutkowski.
Tekst za: Ewa Kotowska-Rasiak/KAI
