Bp Edward wśród mieszkańców placówek opiekuńczych
Biskup kaliski Edward Janiak odwiedził podopiecznych Miejsko-Gminnego Centrum Pomocy „Wiara, Nadzieja, Miłość” oraz mieszkańców Domu Ochrony Poczętego Życia w Odolanowie. Dokonał tego podczas wizytacji parafii pw. Św. Marcina w Odolanowie.
Najpierw biskup kaliski spotkał się z mieszkańcami Domu Pomocy Społecznej i podopiecznymi Środowiskowego Domu Samopomocy. Gość odmówił modlitwę oraz obejrzał wystawę prac własnoręcznie wykonanych przez podopiecznych tych placówek.
Gminno–Miejskie Centrum Pomocy „Wiara – Nadzieja – Miłość”
w Odolanowie powstało 31 sierpnia 1999 r. W strukturach centrum działają: Środowiskowy Dom Samopomocy, Odolanowski Dom Pomocy Społecznej, Pokój Interwencji Kryzysowej, Świetlica Abstynencka, Wypożyczalnia Sprzętu Rehabilitacyjnego. Dyrektorem placówki jest Wojciech Słodkiewicz.
Bp Edward Janiak przybył także z wizytą do Domu Ochrony Poczętego Życia w Odolanowie prowadzonego przez zakonnice ze Zgromadzenia Sióstr Jezusa Miłosiernego. Po modlitwie w kaplicy biskup wyraził wdzięczność siostrom za ofiarną pracę i prowadzenie Domu Ochrony Poczętego Życia w Odolanowie. Wskazał, że dzięki tej placówce chronione jest życie poczęte osamotnionych matek.
Dom Ochrony Poczętego Życia w Odolanowie istnieje od 2000 r. Jest wyjątkowym i unikalnym miejscem w skali kraju, gdzie nastoletnie matki i kobiety po przejściach uczą się na nowo żyć. Ośrodek prowadzą siostry ze Zgromadzenia Sióstr Jezusa Miłosiernego. Obecnie w placówce przebywa 9 kobiet i 12 dzieci. - Według regulaminu na terenie naszego domu panie mogą przebywać do pół roku, ale kiedy widzimy, że dziewczęta współpracują, chcą swoje życie zmieniać, chcą iść do szkoły czy uregulować swoje sytuacje pozwalamy zostać dłużej – na rok, dwa lata, a nawet więcej – tłumaczy s. Tomasza. Do ośrodka przybywają kobiety z całej Polski. Podopieczne mają swoje obowiązki: zajmują się sprzątaniem, gotowaniem, odprowadzaniem dzieci do przedszkola i szkoły. Prowadzeniem domu zajmują się 3 siostry: s. przełożona Rafaela, s. Emanuela i s. Tomasza.
Podczas wizytacji biskup spotkał się z przedstawicielami grup duszpasterskich działających w parafii, a także nawiedził cmentarz, gdzie modlił się przy grobie ks. prał. Kazimierza Nadstazika.
Wieczorem bp Janiak odprawił Mszę św. w kościele parafialnym, podczas której udzielił młodzieży sakramentu bierzmowania.
W kazaniu prosił młodych, aby przestrzegali przykazań Bożych, czytali Pismo Święte i przyjmowali sakramenty święte. – Przy przyjmowaniu sakramentów świętych spotykamy się z łaską, pogłębiamy naszą wiarę. Dotyczy to wszystkich sakramentów: chrztu świętego, bierzmowania, ale także sakramentu małżeństwa. Dzisiaj niektórzy młodzi nie zawierają małżeństwa tylko żyją rok na próbę, dwa na próbę, przychodzą na świat dzieci i jeszcze na próbę. Jeżeli jednego z sakramentu nie przyjmuje się, to wypada się z łodzi Kościoła, bo już nie można wyspowiadać się, otrzymać rozgrzeszenia, przystąpić do komunii św. Człowiek zamyka sobie drogę do Boga. Wszystkie sakramenty dają łaskę, moc i wiarę – przekonywał bp Janiak.
Wskazał, że drogą do Boga jest każdy człowiek. – Kto nie kocha ludzi, nie kocha Boga. Kto przeklina, dokucza i źle życzy innym, nie kocha Boga. Trzeba szanować każdego człowieka: to życie pod sercem matki, dziecko w wózku i starą babcię z laską. Każdy ma sobie iskrę obecności Boga. Każdemu należny jest szacunek. Starajcie się tak iść przez życie, by nikt Was nie przeklinał, by nikt przez Was nie płakał – mówił ordynariusz kaliski.
W procesji z darami przyniesiono m.in.: ornat – dar od rodziców bierzmowanych i monstrancję – dar od ks. kan. Mariusza Pohla, proboszcza parafii pw. Św. Marcina i wikariusza ks. Dariusza Płonki.
Po Mszy św. biskup kaliski udzielił błogosławieństwa Najświętszym Sakramentem ukrytym w nowo ofiarowanej monstrancji.
Tekst i zdjęcia: Ewa Kotowska-Rasiak/KAI