Bp Edward u Ojców Franciszkanów w Jarocinie
Nie ma takiego grzechu, którego by Pan Bóg nie przebaczył, ale do nieba trzeba chcieć dojść, trzeba uznać swoją słabość - mówił bp Edward Janiak podczas wizytacji w parafii św. Antoniego Padewskiego w Jarocinie prowadzonej przez ojców franciszkanów. Biskup kaliski odprawił Mszę św. i udzielił młodzieży sakramentu bierzmowania, a także modlił się koronką do Miłosierdzia Bożego w intencji papieża Franciszka w 3. rocznicę wyboru na Stolicę Piotrową.
Witając biskupa kaliskiego, o. Joel Kokott zaznaczył, że parafia istnieje od 29 marca 1978 r. i liczy obecnie 9689 wiernych. Wskazał na dokonania materialne w kościele i budynkach klasztoru. Dodał, że niedawno utworzono siłownię dla młodzieży i bibliotekę parafialną. Wymienił też grupy duszpasterskie działające w parafii, wśród których są m.in.: Franciszkański Ruch Apostolski, Franciszkański Zakon Świeckich, Legion Małych Rycerzy Serca Jezusa Miłosiernego, Rycerze św. Franciszka, Klub Sportowy „Antonio”, Bractwo Charytatywne św. Antoniego, Szkoła Antonium prowadząca bezpłatne korypetycje dla dzieci z różnych przedmiotów.
W homilii biskup kaliski odwołując się do dzisiejszej Ewangelii wskazywał na tajemnicę Miłosierdzia Bożego. - Z ludźmi bywa różnie, często potępiają, nieraz coś dołożą, wymyślą, tylko Bóg jest sprawiedliwy. Nie ma takiego grzechu, którego by Pan Bóg nie przebaczył – stwierdził kaznodzieja.
Zachęcał wiernych, aby w Roku Miłosierdzia modlili się o łaskę nawrócenia dla siebie i bliźnich. - Ojciec Święty Franciszek ogłosił ten rok Rokiem Miłosierdzia Bożego zachęcając, by zwłaszcza ci, którzy dopuścili się najcięższego grzechu, skorzystali z tej łaski. Pan Bóg nie zmusza człowieka, musi on sam uznać swój grzech, musi pragnąć zmienić się. Miejmy świadomość, że do nieba trzeba chcieć dojść, że na niebo trzeba zapracować, że trzeba uznać swoją słabość. Serdeczna prośba, żebyśmy w tym roku pamiętali nie tylko o sobie, ale czasem blisko nas są ludzie, którym trudno pojednać się z Panem Bogiem. Trzeba modlić się za tych ludzi – przekonywał hierarcha.
Zwracając się do młodzieży podkreślał, że Pan Bóg w sprawach wiary posługuje się ludźmi. - Bierzmowanie zobowiązuje do dawania świadectwa wiary wobec innych, a jeżeli zajdzie taka potrzeba trzeba mieć odwagę bronić tej wiary. Jesteście Panu Bogu potrzebni. Pan Bóg w sprawach wiary posługuje się ludźmi. Nieraz kolega, koleżanka może więcej zrobić jak ksiądz, czy rodzice. Bierzmowanie jest sakramentem dojrzałości chrześcijańskiej. Ważne jest, abyś wychodząc z tej świątyni miał świadomość, że odpowiadasz za swoją wiarę i za tych, których Pan Bóg stawia na drodze Twojego życia. Staraj się tak żyć, dawać taki przykład, żeby ktoś patrząc na Ciebie trafił do Boga i Jego Kościoła – powiedział bp Janiak.
Dziękował ojcom franciszkanom i parafianom za troskę o świątynię. - Jako biskup kaliski pragnę bardzo serdecznie podziękować ojcom za inicjatywę, trudy administracyjne i gospodarcze, a Wam drodzy parafianie za gorliwość i ofiarność. Ta troska o Dom Boży jest tutaj widoczna – podkreślił ordynariusz kaliski.
Podczas wizytacji biskup błogosławił dzieciom, odwiedził chorych, spotkał się z przedstawicielami grup duszpasterskich, a także odmówił koronkę do Miłosierdzia Bożego w intencji papieża Franciszka z okazji 3. rocznicy wyboru na Stolicę Piotrową.
Tekst i zdjęcia: Ewa Kotowska-Rasiak/KAI