Biskup Edward poświęcił witraże w parafii Garki - Boników
Biskup kaliski Edward Janiak poświęcił nowe witraże w kościele pw. Św. Judy Tadeusza Apostoła w Garkach. Dokonał tego podczas wizytacji parafii Garki – Boników.
W czasie uroczystej Eucharystii młodzież przystąpiła do sakramentu bierzmowania. Witając biskupa kaliskiego ks. kanonik Andrzej Burchardt podkreślił, że parafia w Garkach – Bonikowie jest najmłodszą w dekanacie odolanowskim. Została utworzona 29 czerwca 2001 roku, a konsekrowana 17 października 2009 roku przez ks. biskupa Stanisława Napierałę, ówczesnego ordynariusza diecezji kaliskiej. Podczas Mszy św. ks. biskup Edward Janiak poświęcił nowe witraże przedstawiające wizerunki świętych i błogosławionych, m.in.: Matkę Bożą Częstochowską, Świętą Rodzinę, św. Judę Tadeusza, św. Jana Pawła II, św. o. Pio, św. s. Faustynę Kowalską, bł. Sancję Szymkowiak.
W homilii biskup kaliski podziękował proboszczowi i wiernym za dbanie o świątynię. - Dziękuję wszystkim, którzy swoją ofiarnością wspierają inicjatywy tutejszej parafii. Parafia nie jest duża liczebnie, ale to zaangażowanie wspólne jest świadectwem, które nawet widać w sposób materialny. Gratuluję księdzu proboszczowi i dziękuję za świadectwo cierpienia oraz gorliwości kapłańskiej – powiedział celebrans.
Zwrócił się też do młodzieży mającej przyjąć sakrament bierzmowania. - Proście Ducha Świętego, żeby Wam dał siłę wytrwania do końca w wierności Panu Bogu, żebyście nigdy Chrystusa nie zdradzili, nigdy nie odeszli od Kościoła. Duch Święty będzie Wam podpowiadał głosem Waszego sumienia w którym kierunku iść, co jest dobre, a co jest złe – mówił ks. biskup Edward Janiak.
Zachęcał młodzież do codziennej modlitwy, uczestnictwa w niedzielnej Mszy św., czytania Pisma Świętego, prasy katolickiej i książek religijnych.
Stwierdził, że świadectwem miłości do Pana Boga jest szacunek dla drugiego człowieka. - Forma komunikacji z Panem Bogiem nie tylko przez wiarę, nie tylko przez sakramenty święte, ale przez fakt świadectwa podejścia do drugiego człowieka. Kto nie kocha ludzi, nie kocha Boga. Nie ma innej drogi do Boga jak przez człowieka. Każdy człowiek ma sobie ślad obecności Boga. Kto gardzi ludźmi gardzi Bogiem. Staraj się tak iść przez życie, żeby nikt przez Ciebie nie płakał, żebyś nikogo nie krzywdził. To jest pierwsze świadectwo, że jesteś blisko Boga. Inne sprawy duchowe są pomocne w tym, żeby człowiek realizował zamysł świętości, a Duch Święty Cię umocni w tym, ale musisz chcieć – zaznaczył pasterz diecezji kaliskiej.
Tekst i zdjęca: Ewa Kotowska-Rasiak/KAI
